Miejsca w Kutnie związane z Powstaniem Styczniowym 1863 roku

W styczniu  1983 roku, w 120 rocznicę powstania styczniowego 1863 r., przy ul. Sienkiewicza 1 została  uroczyście odsłonięta tablica upamiętniająca  pobyt w Kutnie powstańczego Rządu Narodowego.  Tablica została wykonana  z inicjatywy ówczesnego prezesa TPZK Henryka Lesiaka. Była to  pierwsza tablica pamiątkowa  ufundowana przez Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Kutnowskiej. Przy tej tablicy stowarzyszenie co roku przypominało społeczeństwu ziemi kutnowskiej o historii Powstania Styczniowego związanej z naszym regionem.

Następne miejsce to  cmentarz parafialny w Kutnie, na którym  spoczywa Marceli Sulimierski – weteran Powstania Styczniowego 1863 roku. Urodził się on 26 października 1843 roku w Uniejowie.

 

Innym ważnym miejscem upamiętniającym Powstanie Styczniowe jest stojąca przy ul. Łęczyckiej w Kutnie  niepozorna kapliczka. Jest to Kapliczka Powstańcza Matki Boskiej Częstochowskiej, która została  wybudowana na miejscu pochówku powstańców biorących udział w Powstaniu Styczniowym 1863 roku. W tamtych czasie w tym miejscu był las, w którym rozegrała się bitwa pomiędzy znacznymi siłami wojsk rosyjskich a powstańcami. Poległo wtedy wielu powstańców, z których kilku zostało pochowanych na miejscu, w lesie, gdyż nie wolno było urządzać uroczystych pogrzebów. Po upadku powstania były represje i aresztowania. Gdy wszystko ucichło, powstańcy, którzy ocaleli postanowili wybudować poległym kolego na miejscu ich wiecznego spoczynku pamiątkową kapliczkę. Budową zajął się Stanisław Zawadzki rotmistrz łęczyckiego oddziału powstańczego. Rodzina Andrysiewiczów doglądała budowy. Wojciech Andrysiewicz przywiózł z Częstochowy duży obraz Maki Boskiej Częstochowskiej. Można go oglądać  w kapliczce. Rodzina Andrysiewiczów opiekowała się kapliczką przeszło 100 lat. W roku 1918 Polska odzyskała wolność. Wycięto las. Pan Zawadzki, właściciel gruntów sprzedając ziemię, wydzielił wokół kapliczki mały placyk. W czasie II wojny światowej w 1944 roku Niemcy zburzyli kapliczkę, mieszkańcy schowali obraz. W 1946 roku Henryk Andrysiewicz wraz z rodziną  na dawnych fundamentach odbudował kapliczkę. Zawieszono obraz i ogrodzono placyk (informacja o tej treści znajduje się w kapliczce).

Szczątki powstańców do dziś spoczywają w ziemi, ale śladów mogił już nie ma. Na kapliczce figurują dwa napisy: Roch Teresiński – jeden z poległych, krakus z oddziału atakującego Rosjan; Feliks Woźniak – kolejny powstaniec, krakus poległy podczas potyczki z Rosjanami.

logo-tpzk.jpg
Zadzwoń do nas
+48 883 555 432
Napisz do nas
poczta@tpzk.eu
Przewiń do góry