Kutnowski cmentarz parafialny wciąż potrafi zaskakiwać i co jakiś czas ujawnia przed nami kolejne tajemnice. Tak samo było kilka miesięcy temu podczas rozbiórki starego nagrobka. Pracownicy firmy kamieniarskiej demontujący tablicę nagrobną, na której zawierały się imiona i nazwiska osób zmarłych stosunkowo niedawno, odkryli że nie były one pierwszymi inskrypcjami na tym kawałku kamienia. Z drugiej strony powiem znajdował się napis wykonany tzw. pismem gotyckim/neogotyckim – piśmie opartym na alfabecie łacińskim, o łamanych i bardzo ozdobnych konturach, którego początki sięgają XI w. W kręgu kultury niemieckiej pismo to było w powszechnym użyciu do przełomu XVIII i XIX w., zrezygnowano z używania go dopiero w okresie II wojny światowej.
Cechą charakterystyczną dla cmentarzy ewangelicko-augsburskich były właśnie nagrobki z inskrypcjami wykonanymi tym pismem. Tablica znaleziona na kutnowskiej nekropoli może być zatem pamiątką po mieszkańcu naszego miasta – ewangeliku. Być może pierwotnie była umieszczona na nieistniejącym już cmentarzu ewangelickim przy ul. Oporowskiej? Po jego likwidacji wykorzystano elementy starych nagrobków do ponownego użytku.
Spróbowaliśmy na miarę naszych możliwości odczytać i przetłumaczyć inskrypcję. Napis na tablicy brzmi:
Hier ruhet in Gott
mein lieber Mann, unser gut
Schwieger u. Grossvater
Gottlieb F/Hehm(a)n
*16. Oktobr. 1837
+6. Juli 1908
Ruhe in Frieden
↓
Tu spoczywa w Bogu
mój ukochany mąż, nasz dobry
teść i dziadek
Gottlieb F/Hehm(a)n
*16 października 1837
+6 lipca 1908
Spoczywaj w pokoju
Jeśli popełniliśmy jakiś błąd w odczycie i tłumaczeniu – proszę śmiało nas poprawić!
Kim był Gottlieb F/Hehm(a)n? Gdzie faktycznie mieszkał? Czym się zajmował? Po bardzo pobieżnej kwerendzie wiemy, że niestety nie widnieje on w Genetece – internetowej kartotece genealogicznej dla parafii ewangelickiej w Kutnie – ani w bazie urodzeń, ani małżeństw, ani zgonów, ani w żadnej innej. Może kiedyś uda nam się dowiedzieć kim był człowiek, dla którego wykonano tę tablicę.