Franciszków – dwór

Rodzaj zabytku: dwór / zespół dworsko-parkowy

Datowanie: pocz. XX w.

Numer rejestru zabytków i data wpisu: 536 z 09.09.1980

Zastosowanie: Placówka Opiekuńczo–Wychowawcza

 

Zespół architektoniczno-parkowy:
Dwór we Franciszkowie wzniósł na początku XX w. Bolesław Wyganowski. Jest to budynek murowany z cegły, otynkowany, podpiwniczony, z mieszkalnym poddaszem. Poddasze jest wyższe w części środkowej, posiada ryzalit. Nad frontowym gankiem znajduje się taras wsparty na czterech kolumnach, a od podwórka podtrzymywany na belkach. Dach jest czterospadowy, łamany, z lukarnami w części frontowej. Boczne skrzydła przykrywa dach trzyspadowy. Dwór otacza resztka parku założonego w 1905 r.

 

Historia:
Majątek we Franciszkowie został wydzielony w 1901 r. z dóbr Łanięta. Trzy lata później kupił go Bolesław Kazimierz Wyganowski herbu Łodzia. Urodził się on 11 września 1863 r. w Zbylczycach w powiecie tureckim jako syn Tadeusza Wyganowskiego i Zofii hr. Bronikowskiej herbu Osęk.
Bolesław ukończył studia rolnicze w Rydze. Zasłynął w kraju jako genialny rolnik-praktyk. Zorganizował we Franciszkowie szkołę dla praktykantów rolniczych, w której wykształcił wielu rolników. Do szkoły uczęszczali nie tylko młodzi aspiranci spragnieni nabycia wiedzy fachowej, ale również bliżsi i dalsi sąsiedzi. Bolesław wspierał wiele instytucji społecznych, m.in. budowę pierwszej szkoły polskiej, domu dochodowego straży i bursy w Kutnie. Kiedy w 1899 r. założono Towarzystwo Stacji Doświadczalno-Rolniczej w Kutnie, Bolesław został prezesem jej zarządu. Był członkiem Związku Ludowo-Narodowego i bliskim współpracownikiem dra Antoniego Troczewskiego oraz prezesem Związku Ziemian oddziału w Kutnie.
Bolesław Wyganowski nie ożenił się, nie miał także dzieci. Otoczył opieką swoją dalszą rodzinę. Zmarł 4 lipca 1921 r. Został pochowany 7 lipca na cmentarzu parafialnym w Łaniętach. Jego pogrzeb zgromadził całe rzesze ludzi – przybyło na niego liczne ziemiaństwo z bliższej i dalszej okolicy, rolnicy, służba folwarczna, przyjaciele. Nad jego grobem przemawiali Witold Jałowiecki – przedstawiciel kutnowskiego Związku Ziemiaństwa, poseł Władysław Jabłonowski, a w imieniu byłych praktykantów szkoły Julian Skarzyński. Antoni Troczewski napisał o zmarłym:
W ciężkich czasach, jakie obecnie w Polsce przeżywamy, śród ogólnej demoralizacji, sobkostwa, zmaterializowania – świetlana postać ś.p. Bolesława Wyganowskiego odbijała jak jasny, ciepły, ożywczy promień słońca, przebijający duszną, zaciemnioną gradowemi chmurami atmosferę. Zgasł człowiek o kryształowej duszy, człowiek wielkiego serca, niepospolitego umysłu, obejmującego szerokie horyzonty, zgasł prawy, wzorowy obywatel Polski! Całe życie ś.p. Bolesława – to jedna nieprzerwana nić najpracowitszego żywota. Z zawodu rolnik, zaczynając niemal od niczego, jedynie usilną pracą, energią i zasługą osobistą zdobył dobrobyt, a w swym zawodzie zasłynął w całym kraju jako jeden z najwybitniejszych, niemal genialnych rolników praktyków. Mogąc, jak wielu innych, wieść życie bez troski, otoczyć się wygodami, szukać osobistych zadowoleni i przyjemności – zamiast tego poświęcił całe swe życie dla innych.
Dla uczczenia pamięci Bolesława Wyganowskiwgo ziemianie powołali stypendium im. B. Wyganowskiego dla kształcenia studentów z powiatu kutnowskiego na SGGW.
Do spadkobierców Bolesława należeło kilkunastu członków jego najbliższej rodziny: bracia Ludwik, Bronisław, Zygmunt i Tadeusz Wyganowscy, siostra Zofia z Wyganowskich Orzechowska, dzieci zmarłego Stanisława Wyganowskiego – Jan, Stefan, Tadeusz Wyganowscy, Zofia z Wyganowskich Maringe, Jadwiga z Wyganowskich Błędowska, dzieci zmarłej Jadwigi z Wyganowskich Potworowskiej – Tadeusz i Stefan Potworowscy  oraz Jerzy Bardziński.
W 1922 r. majątek o powierzchni 430 mórg i 73 prętów wraz z inwentarzem żywym i martwym nabyła za 78.000.000 marek Maria Franciszka Natanson, zamieszkała w Warszawie. Urodziła się ona w 1901 r. jako córka Edwarda Szeligi Natansona, przemysłowca, bankiera, członka Rady Centralnego Związku Polskiego Przemysłu, Górnictwa, Handlu i Finansów, wiceprezesa Centralnego Związku Przemysłu Polskiego oraz Amelii Eiger. 12 grudnia 1922 r. w Warszawie wzięła ślub z Jana Wyganowskim. Jan urodził się 3 stycznia 1893 r. w Kazinowie. Był synem Stanisława Wyganowskiego i Anny Orzechowskiej herbu Oksza. Po śmierci ojca w 1900 r. zaopiekował się nim stryj Bolesław Wyganowski. Jan brał udział w wojnie w 1920 r. jako ochotnik 203 Pułku Ułanów, za co został odznaczony Krzyżem Virtuti Militari. Jan i Maria doczekali się sześciu synów – Bolesława (ur. 1923), Tadeusza (ur. 1925), Jana (ur. 1926), Andrzeja (ur. 1927), Edwarda (ur. 1931) i Stefana (ur. 1939).
W 1925 r. w majątku Franciszków doszło do tragicznych wydarzeń:
Władysław Lipski, lat 37, nerwowo chory od 4 tygodni, pracował w majątku Franciszków gm. Łanięta w charakterze posługacza. Lipski znany był w tej okolicy jako mechanik i ze względu na spokojne zachowanie się używany do różnych posług. Dwa lata temu Lipski był pobity przez włodarza folw. Franciszków Adama Malca, lat 50, i jego syna. W dn. 26 b.m. Lipski wracając z wesela w tejże wsi został ponownie pobity przez tego Malca i jego zięcia. Po fakcie tym, pamiętając poprzednią zniewagę, Lipski odgrażał się, że zastrzeli Malca. Jak mówią cała ta nienawiść wynikła skutkiem tego, że Malec odmówił Lipskiemu papierosa dwa lata temu. Lipski będąc prawdopodobnie pod wpływem alkoholu, jak równie pamiętając to, że został przez Malca pobity, postanowił zemścić się. W tym celu w dn. 26 b.m. ukradł rewolwer właścicielowi folw. Franciszków p. Wyganowskiemu i udał się na pole, gdzie był Malec. Nie mówiąc nic, strzelił 3 razy do Malca, poczem uciekł do Łaniąt, gdzie został schwytany. Przedtem jednak rewolwer odniósł i położył  na swoje miejsce. Malec pozostawił żonę i 9-cioro dzieci.
W 1927 i 1930 r. zadłużony majątek został wystawiony na licytacje. W 1938 r. Wyganowscy zaciągnęli pożyczkę w wysokości 80 000 zł w Towarzystwie Kredytowym Ziemskim na utrzymanie majątku.
W 1937 r. od uderzenia pioruna powstał pożar w folw. Franciszków (…). Spaliła się obora i stodoła murowana oraz część paszy i narzędzia rolnicze.
W 1938 r. majątek zajmował 240 ha i 8812 m kw., z czego 215 ha i 2353 m kw. stanowiły grunty orne, 1 ha i 3061 m kw. place zabudowane, 5897 m kw. ogrody, 16 ha i 3744 m kw. lasy, a 7 ha i 3754 m kw. drogi i rowy.
Po wybuchu II wojny światowej rodzina Wyganowskich zamieszkała w Warszawie, gdzie wszyscy synowie uczęszczali do Gimnazjum im. Górskiego.
Trzech synów Jana Wyganowskiego nie przeżyło wojny. Bolesław zginął w 1944 r. osaczony przez Niemców pod Szydłowcem, przedzierając się z kieleckiego, gdzie odbywał praktykę rolniczą, na miejsce mobilizacji 2. Dywizji Piechoty AK w ramach akcji “Burza”.
Andrzej działał w konspiracji od 1942 r., najpierw jako harcerz Szarych Szeregów. Od 1943 r. był w Armii Krajowej – w Kedywie KG AK – Brygadzie Dywersyjnej “Broda 53” – batalionie “Zośka” – 1. kompanii “Maciek” – IV plutonie – 1. drużynie. 5 sierpnia 1944 r. uczestniczył w zdobywaniu obozu przy ul. Gęsiej.  Został ciężko ranny 28 sierpnia 1944 r. na ul. Sapieżyńskiej w czasie ataku Niemców od strony Fortu Traugutta na utrzymywane przez powstańców Zakłady “Fiata”. Umieszczono go w szpitalu powstańczym przy ul. Miodowej 23, w którym zginął 2 września podczas bombardowania.
Edward zmarł w 1945 r. w wyniku przejechania go na warszawskiej ulicy przez sowiecki samochód wojskowy.
Również Jan junior brał udział w Powstaniu Warszawskim – od 20 września 1944 r. walczył w Warszawskim Korpusie Armii Krajowej w 8. Dywizji Piechoty AK im. Romualda Traugutta – 21. Pułku Piechoty “Dzieci Warszawy”. Dostał się do niewoli i został wywieziony do Niemiec. Po wyzwoleniu obozu Anglicy wywieźli go do Egiptu w celu leczenia gruźlicy. Po wojnie pozostał na emigracji w Wielkiej Brytanii. Zmarł w 1993 r.
Tadeusz, ps. “Selim”, był żołnierzem I plutonu 1. Kompanii “Maciek”. Zmarł w 2000 r.
Jan Wyganowski zmarł w 1971 r. w Warszawie, został pochowany na Powązkach. Maria zmarła w 1980 r.
W 1945 r. dwór z folwarkiem przeszedł na własność Skarbu Państwa. Ziemia została rozparcelowana pomiędzy kilkunastu rolników. Resztówkę o powierzchni 37 ha (22 ha ziemi ornej, zagajnik, park i zabudowania) została przydzielona Wojewódzkiemu Wydziałowi Opieki Społecznej w Łodzi. W latach 1946-1947 we dworze organizowano kolonie letnie dla dzieci. W latach 1948-1949 budynek służył jako Dom Matki i Dziecka. W latach 1949-1953 działał w nim Państwowy Zakład Specjalny dla Dorosłych, obejmujący opieką około 50 osób. Od 1953 r. we dworze działał Państwowy Dom Pomocy Społecznej we Franciszkowie. W 1971 r. rozbudowano oficynę przy dworze. W 1974 r. wybudowano nowy budynek warsztatu rzemieślniczego. W sierpniu 2007 r. utworzono w nim Placówkę Opiekuńczo–Wychowawczą, która funkcjonuje do dziś.

logo-tpzk.jpg
Zadzwoń do nas
+48 883 555 432
Napisz do nas
poczta@tpzk.eu
Przewiń do góry